W drodze na Zieloną Szkołę dzieci zwiedziły „średniowieczną” osadę (stylizowaną, oczywiście), Park Ruchomych Smoków (doprawdy zionęły ogniem, mówiły i poruszały się) i Warownię w Inwałdzie. Wzięły udział w zajęciach warsztatowych w osadzie średniowiecznej. Pod okiem animatorów strzelały z łuku, kuły żelazo w kuźni, tkały, lepiły z gliny, a nawet wykonywały powrozy i sznury w chacie powroźnika. W pięknej, niedawno otwartej Warowni oglądały salę tortur, słuchały legendy o dawnych rycerzach z Inwałdu, a następnie uczestniczyły w turnieju rycerskim. Po takich atrakcjach, posiłku i ciepłej herbatce na dziedzińcu zamku dzieci ruszyły w dalszą podróż, do celu, tj. do DW. Szarotka w Kluszkowcach. Na miejscu powitała uczestników wyjazdu właścicielka pensjonatu i… pyszny obiad. Po rozlokowaniu i rozpakowaniu rzeczy w pokojach odbyło się spotkanie, na którym dzieci poznały zasady obowiązujące damy i rycerzy oraz poznały program Zielonej Szkoły. W kolejnych dniach czekało na nie sporo atrakcji, w tym wycieczki piesze i autokarowe, zwiedzanie zamków, bal rycerski, turniej rycerski czyli dzień sportu, ognisko z gawędą góralską oraz śpiewem i tańcem… Ale o tym napisali sami uczestnicy pobytu w Kluszkowcach.
