W maju nasze sobotnie zajęcia rozpoczęliśmy już w piątek – a zajmowaliśmy się fizyką w Ogrodzie Doświadczeń. Nasze spotkanie rozpoczęliśmy od zwiedzenia ogrodu, młodsi uczniowie dopiero poznawali pewne zjawiska i prawa fizyki, a uczniowie trochę starsi mieli okazję przypomnienia ich sobie. Każdy uczeń mógł przeprowadzić eksperyment i na własnym ciele poczuć m.in. siłę odśrodkową, drgania harmoniczne, jak ogromną siłą jest ciśnienie, a także pobawić się dźwiękiem i światłem. Po tej części, mieliśmy czas na kolację i własne zabawy, ogród już był zamknięty dla zwiedzających, wiec mieliśmy go tylko dla siebie. Właściwa część naszych zajęć, czyli tzw. „ścieżka nocna” rozpoczęła się po godz. 21-ej, a jej głównym tematem były fale.
Na uczniów czekało 8 zadań, po wykonaniu których otrzymywali lub sami musieli odnaleźć koperty z hasłami i pewnymi cyframi. Zaczęliśmy od poznania czym jest fala, czy można ją zobaczyć i od czego zależą jaj parametry. Wśród zadań praktycznych uczniowie nadawali informacje alfabetem Morse’a, a druga grupa je odczytywała, następnie latarkami na światło ultrafioletowe szukali w ogrodzie fosforyzujących strzałek, które prowadziły do koperty. Następnie szukaliśmy cyfr używając kamer na podczerwień oraz noktowizora. Poza tym uczniowie dowiedzieli się, co to są i jak działają mikrofale, poznaliśmy, co to jest laser, co się z nim dzieje, gdy puścimy jego wiązkę przez pryzmat. Za pomocą licznika Geigera uczniowie odszukiwali kamień, w którym znajdują się śladowe ilości uranu. A w jednym z ostatnich zadań, za pomocą krótkofalówek jedna grupa uczniów musiała prawidłowo naprowadzić drugą na właściwy cel – ostatnią kopertę.
Po skompletowaniu wszystkich haseł i cyfr uczniowie musieli w dobrej kolejności je ułożyć, aby powstał kod otwierający sejf. Udało się to uczniom bezbłędnie i każdy z uczestników został nagrodzony.
Po nocnych przygodach czekał nas już tylko sen, więc udaliśmy się do swoich namiotów, choć noc była chłodna, wszyscy uczniowie rano byli uśmiechnięci i zadowoleni. Po ciepłym śniadaniu wróciliśmy do swoich domów.
