Omawianie najsłodszej z lektur – „Charlie i fabryka czekolady” rozpoczęliśmy od własnych propozycji czekoladowych słodkości. Batoniki, cukierki posłużyły do stworzenia nowych propozycji z czekolady. Willy Wonka byłby dumny! Nam też smakowało! Na kolejnej lekcji wymyślimy niezwykłe zastosowanie lub możliwości naszych deserów.
Warto wiedzieć, że Roald Dahl, autor książki, jako chłopiec naprawdę testował czekoladki! Uczęszczając do szkoły Repton w Anglii, brał udział w degustacjach nowych produktów firmy Cadbury. To właśnie wtedy, marząc o własnych recepturach i smakach, po raz pierwszy wyobraził sobie fantastyczną fabrykę czekolady – pomysł, który wiele lat później zamienił się w książkę znaną dziś na całym świecie.