Angielska wersja strony

„W kniejach leśnych, w przepaściach paprotnych…”

„W kniejach leśnych, w przepaściach paprotnych
Mieszka Czmur – wpośród czarów dzikich i samotnych –
I nic – tylko pilnuje zaklętego ziela,
Które nieśmiertelności – gdy je zjesz – udziela.”

Co się dzieje w głębi lasu? Co widzą oczy w nicości? Dlaczego nicość się z nas nie śmieje?

Biorąc udział w wykładzie Pani Profesor Ewy Łubieniewskiej, zanurzyliśmy się w Leśmianowski świat pełen pytań, cieni, świateł i dziwadeł. Uczniowie z V Liceum Ogólnokształcącego i Liceum ss. Prezentek doskonale wczuli się w atmosferę wierszy; dzięki nim zaistniały dwaj Macieje i ziele nieśmiertelności. Ewa Demarczyk śpiewała o korzystnym umieraniu garbusa, no i pojawił się kultowy Szewczyk, z którego dziwnej mocy powstaje taki but, wśród takiej srebrnej nocy.

Och, nie da się w godzinę ogarnąć nieogarnionego świata. Można jednak go posmakować, a potem… zjeść prozaiczną kanapkę w piekarni U Buczka.

Czytajcie poezję Leśmiana! Patrzcie w nicość i niebyt! Szukajcie sensu życia i ziela nieśmiertelności w lasach i na mokradłach….

Autorka informacji: Ewa Kmiecik

Email
Facebook
Twitter